Veni, Vidi, Data Vicit! Czyli, o tym, jak poleciałem za ocean, by jeszcze lepiej zrozumieć dane.
“We are not a Data Visualization company, We are an insight company…” – tymi słowami zaczął swoje wystąpienie jeden z przedstawicieli firm partnerskich Tableau podczas Partner Preview Session odbywającej się w San Diego Tableau Conference 2025.
To jest bardzo dobre, choć raczej nieplanowane motto tegorocznej edycji konferencji. Dostarczanie firmom wyłącznie wizualnej analityki danych jest nie wystarczające. Obecnie, gdy rynek jest przesycony różnego rodzaju rozwiązaniami technologicznymi, należy dostarczać klientom więcej niż produkt, czy wdrożenie. Należy budować praktyczne wizje i spostrzeżenia, które nadadzą odpowiedni kierunek zmian i rozwoju.
W początkowej sesji, zaskakująca, a zarazem intrygująca, była jeszcze jedna informacja, mianowicie, że tylko 32% danych w Firmach jest używanych. Prognozy mówią, że ta liczba spadnie jeszcze o połowę. Co to oznacza w praktyce? Dotychczasowe narzędzia analityczne pomimo swojej atrakcyjności wizualnej i coraz większej łatwości użytkowania wciąż są zbyt hermetyczne dla wielu Użytkowników. Wykorzystanie danych wciąż zdaje się być wyzwaniem dla wielu przedsiębiorstw.

Wielka Zmiana Technologiczna. Co to oznacza dla Tableau?
Tableau mocniej inwestuje w AI i implementuje rozwiązania, mające jeszcze bardziej pomóc Użytkownikowi w codziennej pracy.
Głównymi produktami do tego stają się szybko rozwijające Tableau Pulse, Tableau Semantics oraz Tableau Next (to ostatnie nie jest jeszcze nawet betą – choć jako jedna z kilkunastu firm partnerskich na całym świecie NewDataLabS została akredytowana do Beta Launch Program).
1. Tableau Pulse
„Dobre stare Tableau” jakie znamy, wciąż będzie się rozwijać, ale środek ciężkości przesuwa się gdzie indziej – chodzi o to aby zaspokajać potrzeby Użytkowników, którzy z danymi chcą pracować trochę jak z Chatem GPT – zadawać pytania i od razu dostawać odpowiedzi. Dlatego „okrętem flagowym” staje się Tableau Pulse, który w sytuacji, gdy „każdy w firmie śledzi jakąś liczbę” potrafi ją dostarczyć w prostej i przystępnej formie. Potrafi też – korzystając z AI i Tableau Semantics – odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ona się zmieniła.
2. Tableau Semantics
Tableau Semantics jest nakładką na Data Cloud, która sprawia, że ten ostatni naprawdę zyskuje – to taki jakby „Prep na sterydach”, dający możliwość budowania w prosty sposób modeli semantycznych Uzytkownikom, nawet bez specjalnego przygotowania bazodanowego. Mocno przy tym korzysta ze sztucznej inteligencji, która potrafi też rozpoznać wszelkie relacje i zależności w takim modelu i – uwaga – Tableau Semantics może też być źródłem danych dla Desktopa/ Servera/ Clouda. Jest to naprawdę ciekawe narzędzie, które warto rozważyć!
3. Data Cloud
Data Cloud, zyskuje w moich oczach dzięki „Zero Copy Agreement”, porozumieniu zawartemu przez Salesforce, Snowflake, Databricks, Google, AWS i Microsoft (choć, tego ostatniego nie jestem pewien). Dane fizycznie mogą znajdować się i być przetwarzane np. w Snowflake. Ich ustrukturyzowanie i ujednolicenie może się odbyć w Data Cloud, modelowanie w Tableau Semantics, a prezentacja będzie możliwa w Tableau Desktop/ Cloud/ Server/ Next. Jak to wszystko będzie rozliczane i ile będzie kosztować? Na razie nie wiadomo.
4. Tableau Next
Prócz tego w roli głównej występuje oczywiście technologia AI wpleciona coraz mocniej w Tableau – a przede wszystkim Tableau Next, najnowsze „dziecko” mariażu Tableau i Salesforce.
Czym jest Tableau Next? Jest zupełnie nowym produktem, reprezentującym nurt „Agentic AI”, dostosowanym do potrzeb Użytkowników, którzy chcą zadawać proste, ad-hoc pytania językiem naturalnym (inaczej mówiąc – prozą) i dostawać na nie natychmiastowe odpowiedzi w przyjaznej formie. Nie ma to być następca obecnego Tableau, lecz raczej jeszcze jeden równoległy sposób pracy z danymi, opisywany przez Tableau jako „Agentic AI”.
Bez wyszukanych wizualizacji (te nadal będą dostępne i rozwijane w „Tableau jakie znamy” – czyli w Tableau Desktop/ Prep/ Server/ Cloud), za to w interaktywnej formie, z wykorzystaniem warstwy semantycznej zbudowanej w Tableau Semantic oraz Data Cloud jako „silnikiem”. Dzięki „Zero Copy Agreement” same dane, wykorzystywane przez Data Cloud, przechowywane mogą być w dowolnej platformie danych – np. Snowflake czy Databricks.
Wszystko to tworzy zupełnie nową architekturę rozwiązania, dopasowaną do potrzeb Użytkowników, którzy chcą pracować z narzędziami analitycznymi tak jak z Chat GPT – zadawać pytania i dostawać natychmiastowe odpowiedzi.
Kluczowa staje się w tym wszystkim warstwa danych i ich modelowanie – tu również Tableau czerpie całymi garściami z technologii AI. Tableau Agent może mocno wspomóc użytkowników typu „Data Pro” w przygotowaniu danych do analizy. Staje się to coraz bardziej kluczowym elementem wdrożeń. Widzimy to zresztą w prowadzonych przez nas projektach od dawna.
Tableau – what’s Next?
Gdybym miał metaforycznie opisać, czym będzie Tableau Next, to najbliżej byłoby mu do funkcjonalności Tableau Explorera, tyle że takiego „na mocnych sterydach”. Explorer musiał posiąść sporo umiejętności budowania dashboardów i konfigurowania analiz. Użytkownik Tableau Next (czy to „Data Pro”, czy też „Concierge” – jak to określa Tableau) będzie miał znacznie uproszczone zadanie, a wszystko dzięki współpracy z Tableau Agent. Będziemy po prostu zlecać zadania do wykonania, określać, co nas interesuje, a Tableau Agent zada stosowne zapytania, przygotuje i wyświetli odpowiednie wizualizacje.
Widoczna jest rózniweż duża snergia z technologią Salesforce – Einstein Trust Layer, Data Cloud czy Einstein Studio. To po prostu wspólne komponenty. Tableau Next będzie świetną propozycją dla Użytkowników Salesforce, potrzebujących dobrego narzędzia analitycznego, prawdopodobnie zastępującą to, co było w Salesforce dostępne do tej pory (jak np. CRM Analytics). Jak będzie u innych Użytkowników? Zobaczymy, musimy mocno obserwować to narzędzie.
NewDataLabS na Tableau Conference 2025!

NDLS został jedną z kilkunastu firm partnerskich na świecie, akredytowanych w programie Tableau Next Launch Partners. To dla nas spore wyróżnienie i wyzwanie jednocześnie. Na pewno miło było zobaczyć nasze logo na jednym z pierwszych slajdów, otwierających tegoroczną Tableau Conference.

A już całkiem pękliśmy z dumy kibicując prezentacji Agaty Mężyńskiej, która brawurowo poradziła sobie z tematem „Taming the Cannot mix Aggregate and Non-Aggregate Beast” – było bardzo duże zainteresowanie i entuzjastyczna reakcja publiczności – gratulacje! Agata miała tam zresztą swoje „Glory Days” (kto nie słucha Bruce’a Springsteena, powinien zacząć😊) w środowisku Tableau Community odbierając nominacje do Vizzies dla siebie oraz dla polskiego Tableau User Group – również gratulujemy!