Z pamiętnika elfa analityka
Nagły powiew wiatru wyrwał elfa analityka z drzemki. Tableusowi doskwierało zmęczenie. Praca w warsztacie Świętego Mikołaja wrzała już od tygodni. A koronawirus, który przetoczył się w październiku przez zakład nie ułatwił sprawy. Szczęściem dzięki supertajnej operacji szef został zaszczepiony jeszcze przed królową angielską. Wyglądało, że ma szansę w tym roku planowo dotrzeć do wszystkich dzieci. W warsztacie ogień w kominku mógł wesoło trzaskać, ale ta coroczna akcja logistyczna to było istne pandemonium big data…
Elf otrząsnął się, przesunął szklaną kulę z reniferem przyciskającą papiery i zerknął na laptopa. W poczcie świeciła się nowa wiadomość. Z samej góry! Zajrzał z lekkim niepokojem.
„Ho, ho, ho, ho młody!
Bądź tak miły i przygotuj mi błyskiem kartkę świąteczną do embedowania. Jakieś życzenia, jakaś choinka. Koniecznie wykorzystaj to, co podesłała ta miła graficzka z dzwoneczkami przy warkoczach. I żeby mi było na wczoraj!
Ho, ho, ho, ho!
Twój Joulupukki”
Oj, Mikołaj to zawsze musiał coś po fińsku wtrącić… Choinka…? Tableus zastanowił się, czy w Sample Superstore znajdzie coś o choinkach. Nic, ale i tak odpalił Tableau. Niemal odruchowo wrzucił Sub-Category do wierszy i sprzedaż do kolumn. Przesortował. A to co zobaczył, podsunęło mu pewien plan.
Bar chart
Gdyby tak wartości dla krzeseł i telefonów jakoś tak równiutko przyciąć, to wykres wyglądałby jak pół choinki! Szybko napisał kalkulację. Niestety gdy zastąpił nią sprzedaż, nie wyglądało to dobrze.
Niezagregowana kalkulacja
Podrapał się po głowie. Co się mogło stać? Widać zamówień na krzesła i telefony było dużo. A liczba stała z kalkulacji przypisała się do każdego wiersza z tych zamówień. No i tak wyszło.
Kątem oka zauważył na biurku kubek zimnej kawy. Lapońsko zimnej. Taka otrzeźwia w oka mgnieniu. Pociągnął łyk i napisał kalkulację raz jeszcze. Tym razem efekt był znacznie lepszy. Agregacje wewnątrz kalkulacji nie należą do najlepszych praktyk optymalizacji, ale potrafią czynić cuda.
Kalkulacja z wykorzystaniem agregacji
Teraz zostało zadbać o nieco finezji, formatowania i odbicie lustrzane. Na początek na półce Columns utworzył miarę min(0) i naciągnął ją na oś z miarą moja choinka, by utworzyć Combo Chart. Na ekranie magicznie pojawiły się też Measure Values() i Measure Names(). Zmienił wykres na liniowy i przeniósł tabletkę Measure Names() na półkę Path. Nieco kombinacji szerokością paska i pojawił się bardzo stylowy zestaw zaokrąglonych pasków. Rouded Bar Chart! Dokładnie taki, jak Mikołaj lubi mieć w prezentacjach.
Rouded Bar Chart
Zduplikował wykres i zabrał się za formatowanie osi. W obu przypadkach konieczny był Fixed Start na zerze. A na lewym wykresie należało jeszcze zaznaczyć opcję Reversed. Usunął osie, niepotrzebne linie i zadowolony spojrzał na efekt pracy. Może jeszcze półprodukt, ale obiecujący. A najważniejsze, że błyskiem.
Edytowanie ustawień osi
Pokolorował pieniek i gałązki, i zajrzał do maila od elfki graficzki. Życzenia. Tak tego nie wziął pod uwagę. Zaczął czytać. „Dużo zdrowia…” No faktycznie, przyda się. „Dobrych pomysłów, dalekich podróży…”. Oj, bez naszych pomysłów, to by Mikołaj swoją reniferową corvettą daleko nie zajechał – przeszło mu przez głowę. Pociągnął kolejny łyk szatańsko zimnej kawy i wrócił do pracy.
Tekst trafił do kolejnego arkusza. Najpierw na półce Text znalazło się Ship Mode. Potem w polu edycji tekstu sprytny elf usunął treść tabletki z rodzajami dostawy i wpisał tam tekst życzeń. Podformatował i stwierdził, że albo kawa była z alkoholem, albo życzenia pojawiły się 4 razy. Na wszelki wypadek odfiltrował Ship Mode do First Class. Pomogło.
Niestety choinka i życzenia nijak nie mieściły się na dashboardzie w formacie do odczytu na komórce szefa. A to znaczyło, że najlepiej było ustawić podmienianie arkuszy parametrem. I jeszcze jakąś akcję. Zaprojektował elegancką bazę przycisku do przełączania i zaczął się zastanawiać jak je podpiąć.
Zasadniczo potrzebne były dwa kółeczka. Jedno w kolorze tła, a drugie – to wybrane – jaśniejsze. Kolorowanie można połączyć z parametrem, paremetr z akcją i… Tylko czym zasilić parametr. Zadumał się. Szybko utworzył parametr. Potem hakując Sample Superstore dopisał kalkulację zasilającą, z jej pomocą narysował kółeczka i dodał jeszcze kalkulację do kolorowania.
Budowa butonów z parametrem
Akcja na parametrze
Zdefiniował akcję na parametrze i spojrzał zadowolony na swoje dzieło. Minutę czy dwie później zapisał dzieło na Tableau Public, dbając by pozostało ukryte dla postronnych, a kod do embedowania przesłał do sąsiedniego działu. Choinka na Publicu wyglądała nieco inaczej niż na desktopie, ale nadal dobrze.
Wyciągnął jeszcze raz rękę po kawę, ale zatrzymał się w pół ruchu. Do pomieszczenia wpadł z impetem Mikołaj. Zadzwoniły dzwoneczki, a w koło posypały się płatki śniegu. „Ho, ho, ho, ho młody! Nie zapomnij tylko nad tym laptopem o Magii Świąt!”
Agata Mężyńska, Tableau Desktop Certified Professional
