O co chodzi z tymi kafelkami?
Większość plików z obrazami to ułożone na siatce piksele. Kiedy taki obraz przybliżamy, traci on powoli klarowność. Coraz bardziej przypomina dziecięcą układankę z kolorowych kwadratów. Dotychczasowe mapy Tableau szły wprawdzie o krok dalej, ale problemu nie rozwiązywały. Składały się z kafli przypisanych do poszczególnych poziomów przybliżeń. Im dokładniejsza mapa, tym więcej było też elementów. Za to w kolejnych przybliżeniu pojawiał się niezbyt ostry obraz, który dopiero po chwili zastępowały kafle kolejnego poziomu. Do czasu… W końcu i tak obraz dopadała mniejsza lub większa „pikseloza”.
Wektorowe mapy Tableau 2019.2
Lekiem na tę „pikselozę” są od wersji Tableau 2019.2 mapy wektorowe. Wykorzystują one mechanizm SVG, czyli skalowalnej grafiki wektorowej. Do wyliczenia współrzędnych poszczególnych punktów obrazu wykorzystane zostały równania. To z kolei pozwala na układanie punktów w określone matematycznie „ścieżki”.
Takie „ścieżki” budują proste, krzywe, figury geometryczne. Ich wygląd na kolejnych przybliżeniach określa już nie przynależność do kwadratów pikseli, a równania parametryczne. To pozwala uzyskać przy dowolnym przybliżeniu tak samo ostry obraz. Przejścia pomiędzy kolejnymi przybliżeniami odbywają się teraz gładko, a nie skokowo.
Gładkie przejścia to jednak tylko wstęp do nowych wrażeń. Dotąd mieliśmy do wyboru trzy style map:
-jasny,
-ciemny,
-normalne.
Pojawiły się trzy kolejne widoki:
-terenu,
-dróg,
-satelitarny.
Razem z nimi zyskaliśmy możliwości dodawania nowych obiektów i warstw map . Ulic, osiedli, wód powierzchniowych, formacji geograficznych, obiektów użyteczności publicznej. Wszystkie one mogą być opatrzone odpowiednimi etykietami.
Jak wektory i style wyglądają w analizach danych w Tableau?
Sprawdźcie! Przy okazji zobaczycie, jak znaleźć nasze siedziby we Wrocławiu i Katowicach.
Agata Mężyńska, Tableau Desktop Certified Professional